Detektywistyczne
Książki detektywistyczne to historie z zagadkami, które trzeba rozwiązać. Tajemnice, które trzeba odkryć. Dla młodszych i starszych dzieci. Często znajdziecie tu całe serie. Z detektywami tak już jest, że jak się ich polubi to che się do niech wracać.
-
Sherlock Junior – seria detektywistyczna po polsku i angielsku
Już jest! Trzecia część w serii Sherlock Junior pod tytułem Grób w Westminster w Abby. Bardzo czekałam na tę książkę. Autor fenomenalnie łączy format detektywistyczny, który dostarcza porcję sporą dawkę wiedzy o miejscach w których rozgrywa się akcja. Z drugiej strony świetnie uczy i utrwala zwroty, powiedzenia oraz słówka w języku angielskim. Bohaterami Sherlocka są dawaj młodzi detektywi: Sherlock (potomek TEGTO Sherlocka) oraz jego przyjaciel, asystent Watson (tak naprawdę pochodzący z Berlina Walter). Chłopcy dogadują się i uzupełniają wzajemnie co sprawia, że rozwiązanie kolejnej, skomplikowanej tajemnicy to tylko kwestia czasu.
-
Porwanie w kalifornijskiej Komecie – przygoda w pociągu – recenzja
Po wciągającej pierwszej części, bardzo czekałam na kolejny tytuł w serii Przygoda w pociągu. Tym razem, wraz z bohaterami czytelnicy udadzą się w podróż kalifornijskim pociągiem i czeka ich Porwanie w kalifornijskiej kolei. Jedenastoletni Harrison Beck wraz z wujkiem Natanielem Bradshaw będą podziwiać cuda Ameryki z okien Kalifornijskiej Komety, do której doczepiono wagon Srebrny Zwiadowca. Srebrny Zwiadowca to oryginalny i odrestaurowany wagon należący do miliardera Augusta Rezy. W trakcie tej podróży przedsiębiorca ma ogłosić swoją nową wizję przyszłości. Koncept owiany tajemnicą. Niespodziewanie, a może spodziewane pewne wydarzenie zakłóci plany bogatego biznesmena.
-
Gucio Łobuz i Afera z Kotami – detektywi na tropie
Gucio, Łobuz i Afera z Kotami ... i jednym psem można by dodać od razu. To historia obyczajowa z detektywistyczną nutą. Otóż, w pewnej kamienicy mieszkańcy wiodą spokojne, choć zupełnie nie anonimowe życie. Raczej każdy tu o każdym sporo wie. Wielu z osobliwych lokatorów posiada kota. Ale pewnego dnia w rodzinie Gucia pojawia się pies. Jest "...dużym, kudłatym i hałaśliwym kundelkiem. Do tego okropnie brzydkim".
-
Kocia Szajka i napad na moście
Napad na moście to czwarty z kolei tytuł w serii Kocia Szajka, której akcja rozgrywa się w mieście Cieszyn. W tych historiach świat ludzi, mieszkańców miasta przenika się ze światem zwierząt. Prym wiodą koty, a właściwie szajka kocura zwanego Komandosem. Nie brakuje też innych zwierzaków. Wszyscy razem stanowią przedziwną społeczność. Utkanie relacji między dwoma światami ludzi i zwierząt wymaga dużego poczucia humoru. Drugą sprawą są nieco absurdalne zagadki detektywistyczne. Wszyscy bohaterowie dążą do ich rozwikłania z dużym zaangażowaniem i powagą. Po tytuł Napad na moście sięgnęłam ponieważ cała intryga dzieje się zimą, w grudniu, tuż przed Wigilią. W fabule czytelnicy znajdą wiele świątecznych akcentów.