Dobre i złe sekrety – o tym jak rozmawiać z dzieckiem na trudne tematy
„Ze wszystkich spraw na świecie najważniejsze jest dla nas, aby nasze dzieci były zdrowe, bezpieczne i szczęśliwe…”
to fragment tekstu, z którym zgadzam się całym sercem, pochodzący z książki Dobre i złe sekrety. Niezwykle ciekawa propozycja dla rodziców starszych dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych, bo to czas kiedy według mnie należy podjąć trudne tematy w rozmowie z dzieckiem. Nie jest to łatwe, ale uważam, że bardzo potrzebne po to, aby dziecko było w stanie ocenić sytuację i szukać pomocy w razie niebezpieczeństwa, kiedy nas przy nim nie ma.
Dobre i złe sekrety to książeczka z rewelacyjnej serii Bezpieczne Dziecko, w której rodzice, opiekuni czy nauczyciele znajdą: pomoc „w przełamaniu tabu milczenia” na pewne, trudne tematy, a to może pomóc zapobiec groźnym sytuacjom, które mogą spotkać nasze dzieci.
Bezpieczne Dziecko zwraca też uwagę na bardzo ważny aspekt, pomocy ze strony dorosłego, która w pewnych sytuacjach jest dziecku potrzebna.
Wszystkie cztery tytuły z serii Bezpieczne Dziecko znajdziecie TUTAj.
Jakie zagadnienia znajdziecie w książce?
Dobre i złe sekrety mówią o tym, jak dziecko może postępować, aby nie narażać się na niebezpieczeństwa, chronić granice swoje prywatności, mając świadomość tego co dobre i złe. Jednocześnie odnajdując się w grupie rówieśników, która jest dla młodego człowieka niesłychanie ważna.
W pierwszych dwóch rozdziałach dowiemy się:
- czym są DOBRE SEKRETY, a czym są ZŁE SEKRETY.
„DOBRE sekrety przynoszą niespodziankę i radość, czasem są potrzebne i pomocne.”
„ZŁE sekrety sprawiają przykrość, krzywdzą, bolą, nawet mogą być niebezpieczne.”
- jak postąpić kiedy inne dzieci namawiają do czegoś czego dziecko nie chce zrobić;
- kim jest skarżypyta i jak sobie z nią / nim poradzić;
- kiedy dziecko nie staje się skarżypytą mimo, że przekaże jakąś informację dorosłym;
- czym są złe zabawy i kim są źli dorośli.
Zapamiętaj: TO NIEPRAWDA. Dziecko nigdy nie jest winne, kiedy krzywdzi je dorosły. Dorosły jest duży i silny. To on odpowiada za to, co się dzieje.
Trzeci rozdział, to równie ważny temat, a mianowicie SEKRETY W INTERNECIE. Znajdziemy tu podpowiedzi w jaki sposób wytłumaczyć dziecku, że oprócz nauki, zabawy i świata na wyciągnięcie ręki, interenet to też zagrożenie. Jak więc, je rozpoznać, co zrobić i dlaczego dziecko powinno szukać pomocy i ją dotrzymać.
Po rozmowie z dzieckiem
Nijako na podsumowanie rozmowy, dziecko otrzymuje specjalnie miejsce w książce, w którym może „Narysować własne dobre sekrety”, a następnie wykonać proste ćwiczenie i „Sprawdzić, czy odróżnia dobre i złe sekrety” – podpisując ilustracje przedstawiające konkretne sytuacje.
Dla rodziców
Na końcu znajduje się część tylko dla opiekunów. Znajduje się tam podsumowanie omówionych tematów oraz zasady, których się trzymać w trakcie rozmowy z dzieckiem.
Podsumowując
„Ta książka stanie się wstępem do otwartej, serdecznej komunikacji i budowy zaufania.”
Dobre i złe sekrety mimo tematu wielkiego kalibru jest niewielka i bardzo przystępnie napisana. Krótkie teksty, wytłuszczone najważniejsze informacje, adekwatne do sytuacji ilustracje. Treść o delikatnej materii ujęta w taki sposób, aby rodzic czy nauczyciel mógł w komfortowy sposób wyjaśnić dzieciom zasady dobrego i bezepicznego zachowania.
Bardzo się cieszę, że natknęłam się na tę serię. Z pewnością sięgnę po kolejne tytuły, tym bardziej, że mój Syn od września wędruje do szkoły. Czas wakacji, oprócz zabawy i beztroski, to mój czas na rozmowę z nim na ważne tematy. Polecam.
Dobre i złe sekrety, Elżbieta Zubrzycka, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, 48 stron, dla rodziców, opierunków i nauczycieli dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym