Odysejki – niezwykła droga do wolności
Odysejki to niezwykła i przejmująca powieść podejmująca tematy zaczerpnięte z niechlubnej historii Holokaustu jak również z trudnej teraźniejszości czyli kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. To historia tytułowych Odysejek czyli małej żydowskiej, niezwykle zdolnej dziewczynki oraz jej polskiej opiekunki uciekających z getta warszawskiego. Podczas ich drogi ku wolności obserwujemy ogromną miłość i oddanie kobiety do dziecka. Uciekinierki mają tylko siebie. To mało, a zarazem dużo w czasach gdy inni nie mają nic. Przepiękna książka, która została w mojej głowie i którą polecam z całego serca.
Towarzysząc małej Ryfce i Petrze doświadczamy trudów tułaczki, samotności, zimna i głodu. Te momenty gdy bohaterkom ktoś napotkany udzielał pomocy i dawał schronienie dawały ulgę i cieszyły, że choć przez chwilę są bezpieczne. One zaś okazywały niekończącą się wdzięczność. Kiedy ruszały dalej, nie sposób było odgadnąć jak potoczą się ich losy.
Podczas ich ciężkiej drogi były również jasne chwile. Na przykład wtedy gdy w ich kompanii pojawiła się Zora, mała cygańska sierota z lasu. To właśnie ona już jako dorosła osoba, jako babcia będzie wspierać i ogrzewać w swej chacie uciekinierów przekraczających polsko-białoruską granicę.
Odysejki to książka, która wycisnęła ze mnie łzy i pozostawiła w zamyśleniu, w głębokiem „nie do wiary”. To opowieść o człowieczeństwie, do której wracam myślami.
Autorka w swej historii przekazuje nam prawdę o okrucieństwie wojny i prześladowaniach, które nie omijały najsłabszych i bezbronnych. Z drugiej strony mogliśmy zaobserwować wilka empatią bohaterów oraz chęć niesienia pomocy nawet kosztem narażenia swojego życia.
Kiedy wybucha wojna
Losy Odysejek spisane są w trzech częściach. Pierwsza opowiada losy rodziny Ryfki przed wojną. Druga to już wojna. Utworzenie getta, wywózki ludzi do obozów w tym rodziców dziewczynki. Dalej ucieczka kucharki Petry z Ryfką. Trzecia część to czasy współczesne, w której główną postacią jest Zora i jej wspomnienia oraz sytuacja na granicy naszego kraju. Tam, podobnie jak w przeszłości, w lasach kryją się ludzie potrzebujący pomocy.
Odysejki to lektura obowiązkowa, nie mniej dla dzieci co najmniej w wieku trzynastu lat. To emocjonalna podróż, którą warto przeżyć. Napisana pięknym językiem, wspaniała książka, która budzi w czytelniku wrażliwość na innych. Obok tej książki nie da się przejść obojętnie. Jest po prostu nadzwyczajna.
Książka otrzymała nagrodę literacką w konkursie Książka Roku 2023 Polskiej Sekcji IBBY!
Odysejki, Dorota Combrzyńska-Nogala, wydawnictwo Literatura, 112 stron, wiek 13+