Echowa góra – opowieść o odwadze i o tym, że pozory mylą
Na przekór białej aurze, dziś u nas „zielona” okładka. Echowa góra to książka, która opowiada, o tym jak dawać sobie radę w trudnych czasach. To opowieści o losach rodziny, jak wielu innych, dotkniętej biedą w czasie wielkiego kryzysu. Główna bohaterka, dwunastoletnia Ellie jest córką krawca i nauczycielki muzyki. Ma starszą siostrą Esther oraz młodszego brata Samuela. Kiedy rodzina na skutek kryzysu traci dom w mieście, sprzedaje majątek i szuka nowego miejsca do życia „Dopóki świat nie wróci do normy”. Tym miejscem okazuje się surowe zbocze Echowej Góry. Tam rozpoczyna nowe, jakby „farmerskie” życie z daleka od luksusów. Razem budują dom. Ojciec poluje i dogląda obejścia. Mama zajmuje się kuchnią, zwierzętami i nauką swoich dzieci.
Jest im ciężko, szczególnie Ester która pamięta swoje poprzednie życie, a natura, bród, zwierzęta i zimno nie szczególnie jej pasuje. Ellie odnajduje się w nowym miejscu całkiem dobrze, lubi naturę, wiele uczy się od ojca. Jednak okazuje się, że kryzys i przeprowadzka to nie jedyne kryzysy jaki dotykają rodzinę. Zdarza się wypadek.
Życie na Echowej Górze
Wygląda na to, że nowe życie jakoś się poukładało. Jest biednie, ale rodzina wspiera się. Nie kapie na głowę, jest co jeść, a każdy z domowników zna swoje obowiązki. Są też sąsiedzi i wzajemne wymiany handlowe, ryby za mleko, miód za ryby, szczeniaki za krowę. Elli dużo czasu spędza z tatą, który uczy ją jak rozpalać ogień, złowić pstrąga czy zdobyć pszczeli miód. Esther nie jest tym zainteresowana i razem z mamą ogarnia domowe obowiązki. Pewnego dnia, wskutek nieprzewidzianych zdarzeń, tatę przygniata drzewo i zapada w śpiączkę. Rodzina musi poradzić sobie sama. Pojawiają się trudne emocje, a każdy ucieka jakby w głąb siebie. Tylko mały Samuel pozostaje beztroski. I tak naprawdę tu zaczyna się ta historia.
Dzięki swojej niezłomności, odwadze i sile charakteru Ellie udaje się jednak zjednoczyć rodzinę. Ale nie tylko rodzinę. Pojawia się Pani Cate – wiedźma ze szczytu góry, Larkin – chłopiec, mieszkaniec drugiej strony góry oraz jego mama. Rozwikłana zostanie zagadka drewnianych figurek. Wraz z Ellie doświadczymy prawdziwych zmagań, strachu, czasem bólu. Aż niesamowite że nasza bohaterka ma tylko dwanaście lat.
Wydaje mi się, że Echowa Góra to bardziej opowieść dla dziewczyn. Może dlatego, że opowiadana jest z perspektywy bohaterki. Choć niewątpliwie jest dzielniejsza niż nie jeden chłopiec. Ellie to dla mnie bohater idealny, niezłomny, podążający za celem i chętny do nauki. Polecam przeczytać tę książkę każdej młodej damie.
W Echowej Górze wiele jest wątków „leczniczych”. Elli ma zadatki na pielęgniarkę, a może nawet lekarza. Można podpatrzeć i spróbować opisywane naturalne metody kojenia na przykład skaleczeń.
Ta historia dowodzi jak bardzo mogą zmylić nas pozory.
O dzielnych dziewczynach opowiada również książka Piraci Oceanu Lodowego – wpis TUTAJ.
Echowa góra, Lauren Wolk, wydawnictwo IUVI, 320 stron, wiek 12+