Gwiazdkowy Prosiaczek – świąteczna opowieść

W najbliższym czasie pojawi się u nas kilka wyjątkowych książek związanych ze Świętami Bożego Narodzenia. Dzieci bardzo lubią je czytać lub oglądać. Świąteczne książki doskonale budują klimat. Obiecuję, że będą same perełki. Dziś listę propozycji otwiera Gwiazdkowy Prosiaczek. Ogromnie byłam ciekawa tej przygody, bo nazwisko autorki budzi spore oczekiwania. Jednak poza oczywistą ciekawością, skusił nas fakt, iż ulubioną przytulanką głównego bohatera Jacka jest prosiaczek. A wszelkie prosiaczki to ulubione zwierzątka moje syna. Ta sympatia zaczęła się od naszych kochanych świnek morskich. Wracając jednak do książki. Gwiazdkowy Prosiaczek jest świetny! Przygoda wciąga w czarodziejski świat zabawek, grając nam na emocjach i uczuciach. Dzieci odnajdą w tej opowieści cząstkę siebie. Razem z Jackiem i tytułowym prosiaczkiem odwiedzamy Krainę Zgub, w której czas biegnie zupełnie inaczej. To przygoda raczej dla odważnych, młodych czytelników. Będzie się czego bać i kogo bać. W głowie dzieci pojawią się wątpliwości, niezgoda, ciekawość, nadzieja.

Zaginiony Daj Proś

Jacka poznajemy w trudnym momencie. Ścieżki życiowe jego rodziców rozchodzą się. Chłopiec z mamą zmieniają miejsce zamieszkania i szkołę. Jest jednak ktoś, kto od najmłodszych lat zawsze wspiera Jacka. To jego wyjątkowa przytulanka Daj Proś, nazwany w skrócie DP. Więź chłopca ze szmacianym prosiaczkiem jest bardzo silna.

Po jakimś czasie mama poznaje Brendana. Mężczyznę, który również ma za sobą nieudany związek i córkę Holly. To dziewczynka, którą Jack poznaje w szkole i która bardzo wspiera go w pierwszych dniach w nowym otoczeniu. Zaprzyjaźniają się. Wtedy jeszcze nie wiedzą, że połączy ich paczworkowa rodzina. Fakt, że staną się rodziną Jack przyjmuje ze spokojem i radością, ale dla Holly to szok. Ma poczucie, że traci tatę. Relacje dzieci i całej „nowej” rodziny pogarszają się za sprawą zachowania Holly.

To wszytko prowadzi do splotu tragicznych zdarzeń. Eskalacja złych emocji popycha Holly do wyrzucenia z pędzącego samochodu Daj Prosia. Dla Jacka to cios!

Gwiazdkowy Prosiaczek

W następstwie tych wydarzeń w domu pojawia się Gwiazdkowy Prosiaczek. Holly żałuje tego co się stało i odkupuje nową przytulankę Daj Prosia. Jednak to tylko jeszcze bardziej przygnębia chłopca. Gwiazdkowy Prosiaczek nie przypomina jego ukochanej przytulanki. Jack traktuje go niezbyt przychylnie. Tej nocy zmęczony płaczem, nie może zasnąć, a wtedy zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Gwiazdkowy Prosiaczek ożywa i oferuje chłopcu pomoc w odnalezieniu DP. Jack tak bardzo kocha DP że jest gotów na wszytko. Wyruszają do Krainy Zgub. Czasu jest mało, bo tylko w Wigilię dziecko może wejść do Krainy i odzyskać zagubioną rzecz. Jest to oczywiście zabronione, a prawo w Krainie Zgub stanowi straszny Lamus. Jeśli Jack i Gwiazdkowy Prosiaczek zostaną złapani, marny ich lost.

Wędrówka Jacka i Gwiazdkowego Prosiaczka będzie trudna i wyczerpująca. Czytelnicy staną się obserwatorami ich zmieniającej się relacji. Wspólne przygody i czas przyniosą zmiany.

W Krainie Zgub, czytelnicy razem z bohaterami odwiedzą przedziwne miejsca: Zawieszenie, Nietrwałe, Gdzietowcieło oraz Pustkowie Nieopłakanych czy Wyspę Ukochanych. Będą chcieli dotrzeć do Miasta Wytęsknionych, gdzie trafiają rzeczy zgubione, ale kochane przez właścicieli. Tam okaże się, że to nie jest finał ich podróży. Po drodze wiele z zagubionych rzeczy będzie im pomagać: busola, niebieski króliczek, Poezja czy Szczęście i Nadzieja a nawet … Światy Mikołaj. W Krainie Zgub utykają nie tylko rzeczy, ale również złe nawyki jak dłubanie w nosie, pięść, czy usta dziecka łakomczuszka. Są też uczucia. Te dobre jak Szczęście i te mniej pozytywne, jak Ambicja. Ambicja, która w nadmiarze może bardzo namieszać. Za to okrutnego Lamusa wspierają całe zastępy Wyłapywaczy, w postaci scyzoryków, pilnik czy dziadka do orzechów.

Szczęśliwe zakończenie?

Czy Jack i Gwiazdkowy Prosiaczek ukończą misję sprowadzenia DP do Krainy Żywych? Jak ułożą się ich relacje i jak poradzi sobie rodzina Jacka po tych trudnych wydarzeniach? Czy los rzeczy zagubionych musi być tak dramatyczny? Tego koniecznie trzeba się dowiedzieć czytając tę przejmującą opowieść.

Polecam do rodzinnego, świątecznego czytania

W książce ilustracje pojawiają się sporadycznie. I choć czarno białe to są piękne i mówią wiele. Posłuchajcie wywiadu z pisarką J.K. Rowling o tym, jak powstały ilustracje prosiaczka.

Opowieść podzielona jest na części odpowiadające krainie, w której znajdują się bohaterzy. Poza tym są jeszcze dość krótkie, kilkustronicowe rozdziały. Sprawiają, że czyta się szybko, ponieważ chęć poznania dalszego ciągu jest nieprzemożona.

Gwiazdkowy Prosiaczek to kraina fantazji zupełnie inna niż wszystkie. Próżno szukać w niej cukierkowych postaci oraz zielonych wzgórz po horyzont. To kraina pełna emocji i bohaterów, którym los spłatał dziwnego figla. Znajdziecie tu ukryte przesłanie o tym, aby szanować rzeczy, zabawki. Nie tylko dlatego bo, ale ponieważ każda z nich ma swoją historię i skąd pochodzi. Również dlatego, że to ekologiczne. Nie sztuka wyrzucić coś tylko po to, aby kupić następne.

W tej opowieści kryje się też myśl, o tym, aby dostrzegać drugiego człowieka. Patrzeć nieco głębiej, by poznać motywy jego działania. Tak było z Holly. Dziewczynka czuła się tak bardzo zagubiona i nieszczęśliwa, że zawładnęła nią złość, która doprowadziła do wyrzucenia DP przez okno.

Książka Gwiazdkowy Prosiaczek to przejmująca opowieść na świąteczny czas. Przeczytajcie ją razem. Dla nas to były wspaniałe oraz doprawdy zaskakujące chwile. Choć nie powiem, że finał spełnił oczekiwania Janka. Długo rozmawialiśmy o tym, co się wydarzyło. Tym bardziej polecam wam Gwiazdkowego Prosiaczka, to cenna lektura.

Jeśli baśnie z odrobiną magii i niesamowitych stworzeń interesują wasze dzieci, zajrzyjcie do wpisów: FarMagia i FarMagia Sekret lodowego klucza oraz Solilandia. Obie książki wyszły spod pióra polskich autorów.

Gwiazdkowy Prosiaczek, J.K. Rowling, wydawnictwo Media Rodzina, 320 stron, wiek 6+