Horuda i kompas dobrego samopoczucia
Horuda i kompas dobrego samopoczucia to książka, która zachwyciła mnie już przysłowiową okładką. Optymistyczny żółty kolor okala glinianego ludzika Horusa, który raźnym krokiem i odważnie zaraz wyruszy na wielką wyprawę. A wszystko zaczyna się w pracowni ceramicznej pana Tadeusza.
Ta książka to nie tylko zawadiacka rymowana podróż w nieznane, ale również część z ćwiczeniami, która aktywizuje czytelników do pracy nad swoim dobrym samopoczuciem jak również nad kontrolą emocji podczas podróży zwanej życiem. Wyposażone w kompas dobrego samopoczucia dzieci, będę mogły przemyśleć plan na dobre samopoczucie dzień po dniu, tydzień po tygodniu.
Książka genialna, zabawna i mądra. Najpierw wkręca dzieci ciekawą historią oraz fantastycznymi ilustracjami, by po chwili zaprosić je do włożenia wysiłku w pracę nad sobą poprzez ćwiczenia.
Horus już wie, że nie zawsze jest super
Wymykający się z pracowni ceramicznej Horus, gliniany ludzik, jest podekscytowany i pełen ciekawości. Raz unosi się na grzebiecie wrony, to znowu spada w otchłań, gdzie pływają groteskowe potwory. Po drodze nie omijają go straty, kruszy mu się kapelusz, łamie palec. To nic, bo podróż trwa w najlepsze, a na trasie stają się kolejne nieznane Horusowi istoty: latające ryby, tygrys czy orangutan. Jakim cudem Horusowi udaje się wrócić do domu, nie wiem. Ale wiem na pewno, że docenił wartość tego, co w domu lubi.
Dobre samopoczucie
Czas zadbać o dobre samopoczucie. Wraz z Horusem, który po krótce przedstawi się dzieciom, ruszamy zmierzyć się z trudnymi sytuacjami, które czasem przydarzają się każdemu z nas.
Czasem jest super i wszystko idzie gładko, a czasem jest pod górkę.
Część aktywizująca z ćwiczeniami dostarcza konkretnych wskazówek oraz narzędzi jak:
- poradzić sobie z natłokiem przytłaczających myśli i kotłujących się emocji;
- oswoić swojego krokodyla;
- stworzyć własne koło kontroli;
- wykorzystać swoje super moce by czuć się dobrze ze sobą i w kontakcie z innymi oraz
- dostrzegać to, co pozytywne i mieć ochotę dzielić się tym z innymi.
Proste, angażujące i pomysłowe ćwiczenia dodają dzieciom otuchy, zachęcą do działania, pomogą wyznaczyć cel. Sama z wielką przyjemnością zrobiłam kilka z nich i przypomniałam sobie, że cel to góra lodowa. Jej szczyt czyli sukces to tylko wierzchołek tego, co kryje się pod powierzchnią.
Na końcu autorka wykreowała dla czytelników prawdziwy Dziennik dobrego samopoczucia. To konkretne działania, które należy wykonać dzień pod dniu. Nie ma tu nudy. Są drobne przyjemności, ale i wyzwania, które mogą sprawić trudność. Horus nie odpuszcza i mobilizuje czytelnika aż do ostatniej strony. Dobrze jest przeczytać, że Świetnie mi idzie! a to co osiągam jest Ekstra i że Jetem Super.
Polecam książkę Horuda i kompas dobrego samopoczucia dla dzieci już w wieku wczesnoszkolnym. Napisana z pomysłem, ikrą oraz troską o młodego czytelnika, zachwyca barwnymi ilustracjami oraz jakością wydania. Dzieciaki polubią Horusa. Jestem przekonana, że dzięki niemu odpowiedzą sobie na wiele pytań i znajda dla sobie odpowiednia strategię radzenia sobie z kłopotami.
Kinga White jest również autorką fantastycznych książek dwujęzycznych dla dzieci. Recenzję oraz wnętrze tytułu Detective book (poziom umiejętności języka A2) znajdziecie TUTAJ. Nam bardzo się podobała. A wkrótce pokażę wam też inny piracki dwujęzyczny tytuł. Warto zaglądać na nicestory.
Horuda i kompas dobrego samopoczucia, Kinga White, wydawnictwo Laurum, 144 strony, wiek 6+
Link do strony wydawnictwa: https://mtbiznes.pl/laurum/produkt/horuda-i-kompas-dobrego-samopoczucia