Kocia Szajka i napad na moście
Napad na moście to czwarty z kolei tytuł w serii Kocia Szajka, której akcja rozgrywa się w mieście Cieszyn. W tych historiach świat ludzi, mieszkańców miasta przenika się ze światem zwierząt. Prym wiodą koty, a właściwie szajka kocura zwanego Komandosem. Nie brakuje też innych zwierzaków. Wszyscy razem stanowią przedziwną społeczność. Utkanie relacji między dwoma światami ludzi i zwierząt wymaga dużego poczucia humoru. Drugą sprawą są nieco absurdalne zagadki detektywistyczne. Wszyscy bohaterowie dążą do ich rozwikłania z dużym zaangażowaniem i powagą. Po tytuł Napad na moście sięgnęłam ponieważ cała intryga dzieje się zimą, w grudniu, tuż przed Wigilią. W fabule czytelnicy znajdą wiele świątecznych akcentów.
Napad na moście
Kilka dni przed Wigilią na moście łączącym Cieszyn polski i czeski dochodzi do napadu na listonosza. To znany wszystkim mieszkańcom, Maurycy Moiczka. Zuchwały złodziej wyrywa mu torbę z listami. Na miejsce rabunku przybywa wezwana aspirantka Walerka Koczy i ustala okoliczności zdarzenia. Szybko dochodzi do wniosku, że w tej sprawie potrzebna jest pomoc Kociej Szajki. I tak, poznajemy bandę kocurów, której szefem jest Komandos. Kocury jak to kocury lubią poleniuchować i coś przekąsić, ale sprytu i ochoty na rozwiązanie zagadki nie można im odmówić. Śledztwo przebiega sprawnie i choć pojawiają się fałszywe tropy, to zagadka zostaje rozwiązana. Również dzięki współpracy z cieszyńskim kocurem Malym Jizikiem.
To co wyjątkowe w Kociej Szajce to moim zdaniem absolutnie fajne powiedzonka, zmienione na kocią modłę. Na przykład: mysi gwint, na potęgę myszego czerepu, niech mnie krety biją, czy też do jasnej myszery.
Bardzo ciekawie zaprezentowani są również mieszkańcy Cieszyna, mają ciekawe imiona i pełnią konkretne funkcje. Począwszy od listonosza i aspirantki, przez sprzedawcę, zegarmistrza, bibliotekarkę. Bohaterzy tworzą społeczność. I z szacunkiem odnoszą się do pełniących rolę detektywów kotów.
Książkę czyta się bardzo szybko. Zakończenie jest nieoczywiste, choć w którymś momencie co bystrzejsi mali czytelnicy mogą coś podejrzewać. Ciekawe są ilustracje, w stonowanej kolorystyce. Początkowo nie przypadły mi do gusty, ale muszę przyznać że bardzo pasują do całości i tworzą klimat. Ostatecznie uważam, że są fajne. Samą mnie to zdziwiło.
W serii Kocia Szajka ukazały się również tytuły: 1. Zagadka zniknięcia śledzi (2021), 2. Ucho różowego jelenia (2021), 4. Duchy w teatrze w teatrze (2022), 5. Fałszerze pierników (2022)
Kocia Szajka i Napad na moście (tom 3, 2021), Agata Romaniuk, wydawnictwo Agora dla dzieci, 136 stron, wiek 6+