Mała księżniczka- o tym, co w życiu najważniejsze

Mała księżniczka to piękna książka pełna wrażliwości. Czytelnicy odbędą z bohaterką niezapomnianą podróż, odwiedzając wiele „zaczarowanych” planet w tym również Ziemię. Każda z nich okaże się być inna, a zamieszkujące je istoty zadziwią. Książka pokazuje różnorodność świata oraz skomplikowane relacje między jego mieszkańcami. Pojawiła się we mnie myśl, że to co obserwują dzieci jest bardzo często trudne do pojęcia. Wsparciem oraz przewodnikami jesteśmy my rodzice, opiekunowie oraz wszystkie osoby, które dzieci spotykają na swojej drodze ku dorosłości. Od tego kogo spotkają zależy wiele. Można małym skrzydłom dodać wiatru lub wręcz odwrotnie albo sprawić, że mały lotnik poszybuje w niewłaściwa stronę. Mała Księżniczka daje czytelnikom do myślenia, otwiera oczy i serca na siebie.

Czytaliśmy jednym tchem aż doszliśmy do Ciemnego Coś, które okazało się być trochę przerażajace oraz niezrozumiałe dla mojego syna. Nastąpiła kilkudniowa przerwa, zanim dalej ruszyliśmy z małą bohaterką. Polecam tę niełatwą podróż waszym dzieciom i wam, rodzicom. Będziecie poruszeni.

Mała Księżniczka i Tulipan

Pewnego dnia na planecie Małej Księżniczki pojawił się „nowy” mieszkaniec. Przelatujące ptaki zrzuciły nasiono, które mała dziewczynka zaczęła pieczołowicie pielęgnować. Z otwartym sercem, pełnym ekscytacji jak również nadzieji, czekała na to, co wyjdzie z ziemi… Nowy mieszkaniec, czerwony Tulipan okazał się być niewdzięcznym towarzyszym, skłonnym do uszczypliwości. Wkrótce zraniona Księżniczka opuści planetę, aby powstrzymać ciemne Coś, które zaczęło rodzi się w jej serduszku w relacji z kwiatem.

Tak rozpoczyna się podróż dziewczynki, która „Zanurzyła ręce w ciepłych piórach i ptak od razu wzbił się w powietrze”. Na pierwszej planecie spotkała wyniosłą Królową; potem samotną mewę; dalej planetę, która nigdy nie myślała o sobie; potem miejsce, na którym postrach siał czarny smok i jeszcze „zachwycającą” modelkę. Małą Księżniczkę zadziwił fakt, że nikt nie słuchał swojego głosu, nie kierował się sercem. Za to napotkani, pozostawali uwikłani w codzienność, zadając sobie ból i przeżywając rozczarowania.

Ziemia

Jedną z odwiedzanych planet jest również piękna, zielona Ziemia, a na niej mnogość stworzeń oraz różnorodność roślin. Mała Księżniczka nawiązuje relacje z legendarną amerykańską pilotką Amelią Earhart. Razem spędzają czas na odległej wyspie, naprawiając zniszczony w katastrofie samolot. Amelia i Księżniczka prowadzą pełne wzajemnego szacunku rozmowy. Kiedy dziewczynka biegnie do wody w głowie pilotki pojawia się piękna myśl „… Nie ma sensu krzyczeć „Zaczekaj”! do ptaków”. W tym miejscu pomyślałam o swoim synu, którego częściej powinnam traktować jak ptaka.

Mała Księżniczka mówi o tym:

• jak narysować jednorożca, który w naszej wyobraźni będzie najpiękniejszy na świecie. Dokładnie taki o jakim marzymy;
• jak dokonywać słusznych wyborów dla siebie;
• miłości, która pomaga rozwijać silne skrzydła i sprawia, że przestajemy się bać;
• że „… czasem, żeby zorganizować wszechświat trochę lepiej, trzeba zrobić w sobie trochę bałaganu”.

Opowieść o Małej Księżniczce zamknięta jest w dwudziestu czterech rozdziałach. Teksty opatrzono delikatnymi ilustracjami, które budują nastrój i oddają emocje bohaterów. Sprawiają one, że czujemy się zanurzeni w tej przygodzie. Szczerze, bardzo przypadły nam do gustu. Niektóre z rozdziałów są krótsze, inne dłuższe. Tekst jest napisany ładnym językiem, z lekkością oraz z dużą swobodą. Czas na czytaniu mknie szybko.

Książka jest wydana bardzo staranie. Umiar i powściągliwość zachwyca. Jak gdyby zaczarowany, mieniący się papier zewnętrznej okładka, odkrywa jasną twardą okładkę zdobioną złotym tytułem, jak również małą złotą koroną. Jakość i elegancja wydania to prawdziwa uczta dla miłośników książek. Pozwoli naszym dzieciom doświadczyć naprawdę wyjątkowego spotkania z książką. Polecam z całą mocą tę galaktyczną wyprawę, z której wrócicie bogatsi i silniejsi.

Jeśli chciecie poznać więcej książek o uczuciach, emocjach oraz poszanowaniu drugiej osoby to zachęcam do przeczytania wpisu o książce Huśtawka TUTAJ.

Mała księżniczka, Karolina Lewestam, wydawnictwo Wab, 96 stron, wiek