Minecraft Kroniki Woodsword przygoda w świecie gry
Minecraft Kroniki Woodsword seria dla młodych graczy w Minecraft, jest nie tylko o grze i przygodach jakie mają miejsce w świecie bloków. W mojej ocenie jest przede wszystkim o przyjaźni, szkolnych wyzwaniach oraz dziecięcych emocjach i uczuciach towarzyszących codziennym sprawom. Przyznam, że seria wciągnęła nas bardzo. Opowieść jest tak skonstruowana, że trochę czasu czytelnik spędza w Mincrafcie, a trochę w realnym świecie. Tak pół na pół, co daje fajny efekt. Bohaterzy, dzieci ze szkoły Woodsword stanowią drużynę w Mincrafcie, a w świecie rzeczywistym razem chodzą do jednej klasy i z zaangażowaniem realizują szkolne zadania. Jest zachowany bardzo fajny balans miedzy jednym, a drugim światem.
Serię Kroniki Woodsword tworzy sześć części, a każda rozpoczyna się Prologiem. Począwszy od drugiej części jest to krótkie wprowadzenie, które pozwala się zorientować w sytuacji, osobie która nie czytała poprzedniej części. Razem z bohaterami Ash, Harper, Jodi, Po i Morganem czytelnicy odwiedzą różne światy Minecrafta i spotkają straszne i dziwne moby, czy wszystkie? Nie odważę się potwierdzić, bo aż takim ekspertem nie jestem. W każdym razie przygoda goni przygodę…
Przygoda w świecie gry
W szkole Woodsword, w jednej z klas pojawia się nowa uczennica Ash. Mimo obaw, szybko zaprzyjaźnia się z kilkorgiem dzieci w klasie. Wspólne zainteresowania oraz szkolny projekt sprawia, że ich relacje zacieśniają się i stają się zgraną paczką. Nauczycielka nauk ścisłych pani Culpepper zaprasza dzieci do testów gogli VR, które ulepszyła. Rozpoczyna się gra i przygoda … W tej części dzieci odkrywają, że dzięki goglom wchodząc w pikselowy świat, stają się prawdziwymi postaciami. Budują w nim swoją pierwszą, wspólną budowlę. Ale w międzyczasie Ktoś zabiera szóstą parę gogli.
Noc Nietoperzy
W tej części dzieci w Minecrafcie staczają walkę z hordą mobów: zombi, szkieletów i innych stworów. Obserwacja i umiejętności każdego z osobna doprowadzają grupę do odkrycia – działając zespołowo mogą pokonać zgraję, mogą wszystko. Tym czasem w szkole niespodziewanie pojawia się kolonia … nietoperzy.
Na głęboką wodę
W tej części minecraftowa opowieść przenosi się do podwodnego biomu (środowiska), gdzie dzieciom udaje się ochronić nowo wyklute małe żółwiki. Idąc za znalezioną mapą zmierzają do podwodenj świątynii. Stoczą tam nie jedną walkę z potworami, ale przede wszystkim pojawi się Król Przywoływaczy, przed którym mają się strzec. W szkole natomiast doktor Culpepper angażuje dzieci do ekologicznego projektu związanego z koralowcami.
Mob w Maszynie
W tej części w szkole Woodsword wariują wszystkie urządzenia. Jodi prowadzi dochodzenie kto mógł zabrać gogle i kto może być Przywoływazem, a na koniec obchodzi swoje urodziny. W Minecrafcie natomiast dzieci walczą między innymi z wielkim Ghastem w Netherze i podążają za Przywoływaczem.
Zagadka Lochów
Akcja gry toczy się w lochach, w których czają się groźne pająki oraz nieznajome cztery postacie. W końcu dzieciom udaje się je pokonać i dotrzeć do miejsca, gdzie spodziewały się odkryć tajemnicę Przywoływacza. Staje się jednak coś nieoczekiwanego. Tymczasem w szkole klasa przygotowuje przedstawienie „Zjawa w stołówce”, a Po , chłopiec który od dziecka jeździ na wózku inwalidzkim, bierze udział w meczu koszykówki.
Ostatnie Starcie
Zmagania z Przywoływaczem osiągają punkt kulminacyjny, do drużyny dołącza klasowy kolega Theo. Jako programista ma pomóc dzieciom w walce, a bibliotekarka, która pojawiała się już wcześniej jako pomocna dłoń, odkrywa swoją tożsamość. Jak skończą się zmagania zgranej paczki uczniów ze szkoły Woodsword, młodzi czytelnicy muszą dowiedzieć się sami.
Wnętrze książek jest zaprojektowane w bardzo przyjazny dla dzieci sposób. Klimat tworzy dość duża czcionka, częste wytłuszczenia tekstu lub wykorzystanie „minecraftowej” jakby kanciastej czcionki oraz spora ilość ilustracji. Ilustracje czarno białe, ale fajne. Dzieci znajdą na nich dużo uśmiechniętych buzi i minecraftowych postaci. Czasem ilustracja zajmuje jedną, dwie strony, a czasem jest to tylko symboliczna grafika. Każdy rozdział opatrzono tytułem, który jest zagadkowy i zdradza niewiele.
Opisując poszczególne części celowo pominęłam niektóre ważne dla historii smaczki i postacie, panią Minervę, bibliotekarkę czy klasowego chomika Barona Słodziaka. Bardzo podobali mi się w tej serii bohaterzy, uczniowie, którzy mieli w sobie tyle pasji i chęci działania. Każde z dzieci ma swoje zainteresowania, umiejętności które potrafi wykorzystać w drużynie. Książka jest pełna akceptacji, tolerancji, pokazuje dużą samodzielność dzieci w działaniu oraz to, że świat gier da się świetnie połączyć ze światem rzeczywistym. Miłośnicy Minecrafta powinni przeczytać tę serię.
Jeśli szkolne przygody oraz wyzwania dnia codziennego, to tematyka bliska waszym dzieciom to polecam bardzo również serię Szkoła Magicznych Zwierząt, o której możecie przeczytać TUTAJ.
Minecraft. W świecie gry, Nick Eliopulos, wydawnictwo HarperKids, 144 strony, wiek 8+
Minecraft. Noc nietoperzy, Nick Eliopulos, wydawnictwo HarperKids, 144 strony, wiek 8+
Minecraft. Na głęboką wodę, Nick Eliopulos, wydawnictwo HarperKids, 144 strony, wiek 8+
Minecraft. Mob w maszynie, Nick Eliopulos, wydawnictwo HarperKids, 144 strony, wiek 8+
Minecraft. Zagadka Lochów, Nick Eliopulos, wydawnictwo HarperKids, 144 strony, wiek 8+
Minecraft. Na głęboką wodę, Nick Eliopulos, wydawnictwo HarperKids, 144 strony, wiek 8+