Przygody robota – Boot Na ratunek Rdzawemu

Książka o przygodach robota to coś dla małych miłośników robotów.

Przygody robota czyli Boot Na ratunek Rdzawemu to kontynuacja opowieści o małym dzielnym robocie imieniem Boot. Pierwsza część bardzo nam się podobała, dlatego z przyjemnością sięgnęliśmy po kolejną część przygód. Tym razem tytułowego bohatera spotykamy w domu zamieszkałym przez roboty takie jak on. Choć stare zużyte i odpada im co nieco, są przyjacielskie, sprytne oraz pełne emocji. I bezpieczne.

Wyprawa do Laboratorium Testów

Pewnego dnia przyjaciele Boot`a: Gerry, Czerwony oraz Poochy namówieni przez Noke`a wsiadają na karuzelę. Maszyna rozkręca się i nabiera prędkości, o której nie miało być mowy. Na karuzeli słychać lekką panikę.

„Ta prędkość sprawia, że robi mi się ciepło – rzekł Czerwony”,

„Moja głowa grzechoczę” – krzyknął Garry”, a potem… stracił swój nos.

Dzięki zakleszczonemu w tryby nosowi Garrego, udaje się zatrzymać karuzelę, a robotom zejść na ziemię. Ból jak również rozżalenie po utracie część ciała jest jednak ogromny. Roboty chcą pomóc przyjacielowi i ruszają do Laboratorium Testów. Tylko tam można znaleść „coś w zamian”, co zastąpi nos. Rozpoczyna się przygoda pełna niebezpieczeństw.

Rdzawy dołącza do ekipy

W Laboratorium Testów przyjaciele: Boot, Garry, Poochy oraz Noke znajdą się między innymi w Pokoju Testów nr 99 (kuchni), Pokoju Testów nr 100 (pokoju dziecięcym), Pokoju Testów nr 101 (salonie), w których to stare roboty testują ludzkie urządzenia. Wykonują one jedno, przydzielone im zadanie po tysiąckrotność, aż same ulegną zniszczeniu. Ekipa Boota w poszukiwaniu pasującego nosa, udaje roboty pracujące w Laboratorium, narażając się na zdemaskowanie. W trakcie tej niebezpiecznej misji poznają Rdzawego, który przez swoje wybrakowane ramie trafił do Laboratorium, aby testować krzesło.

Boot Na ratunek Rdzawemu to książka o odwadze i sile przyjaźni oraz o tym, że warto myśleć pozytywnie i mieć nadzieję. Niestety ludzie ukazani są w niej trochę w niekorzystnym świetle. Jako ci którzy bezwzględnie wykorzystują roboty i traktują je źle. Młodzi czytelnicy z pewnością poddadzą taką postawę surowej ocenia.

Czy Boot, robot który obudził się na złomowisku i zachował w pamięci tyko 2,5 sekundy wspomnienia oraz jego przyjaciele znajdą nos? Co wydarzy się po drodze? Czy uda im się wrócić do domu? Czy nowy przyjaciel Rdzawy odnajdzie radość życia? Na te pytania młodzi czytelnicy znajdą odpowiedzi w trakcie lektury.

Przygody robota – Boot Na ratunek Rdzawemu to wartka akcja. Cały czas się coś dzieje i trzyma w napięciu. Fabuła zaskakuje. Nie wiemy, co się za chwilę wydarzy. Jest sporo dialogów, czasem zabawnych. Historia okraszona dużą ilością czarno – białych ilustracji, które pobudzają wyobraźnię. Mały poręczny format w miękkiej oprawie, sprawi że książka bez większego obciążenia zmieści się w dziecięcym wakacyjnym bagażu.

Pierwszą część przygód robota, Boot. Wielka Przygoda Małego robota.

Boot. Na ratunek Rdzawemu, Shane Hegarty, wydawnictwo Wilga, oprawa miękka, 240 strony, wiek 6+