Smocze opowieści – opowieści pełne humoru i bajkowych postaci
Smocze opowieści to książki, które czytaliśmy już dość dawno, ale z uwagi na to, że jest wielu małych miłośników smoków, postanowiłam wam je pokazać. Od razu powiem szczerz, że mi osobiście książki nie skradły serca, natomiast pamiętam, że gdy czytaliśmy dla syna były ciekawe. W obu częściach: Smok przez płot oraz Totalne zasmoczenie, dzieci spotkają tych samych bohaterów oraz kilku nowych, w drugiej części. Mamy więc mieszkańców Miasta oraz mieszkańców Smoczej Puszczy.
Smoki
Mieszkańcy Smoczej Puszczy to Smoki. Całe mnóstwo Smoków!, a każdy inny, wyjątkowy, na przykład Smok Błotek, który zieje strumieniami błota, Smok Fałdka najgrubszy w lesie, czy Paszuch, „Niektóre smoki miały kilka głów, inne potrafiły latać, ziać ogniem, pływać, szukać skarbów lub nawet czarować”. Jednak w tej historii najważniejszy okaże się smok Gniewko, który w przeciwieństwie do innych „…jak dotąd nie odkrył w sobie niczego szczególnego”.
Smok przez płot
Smoki żyją pokojowo i zamieszkują Smoczą Puszczę, ale ich spokój zakłócają Mieszkańcy Miasta, a konkretnie rycerze. Od dawien dawna uparcie próbują je pokonać. Jednak każdy kolejny intruz, zostaje schwytany przez smoczą policję i katapultowany za płot otaczający Puszczę.
Właśnie takim rycerskim najazdem rozpoczyna się książka Smok przez płot. Rycerz Sergiusz przybywa z królestwa i jak to bywało wcześniej zostaje pojmany. Tym razem jednak Sergiusz nie zostaje wystrzelony, bo Gniewko postanawia ” …będę go trzymał tylko przez jakiś czas…. i pilnował. Może dowiem się czegoś o przyczynach, dla których bez przerwy nas atakują.” Hodowla rycerzy wydaje się mu być dobrym pomysłem. Rycerz jednak jest nieznośny, ucieka, krzyczy, nie łatwo go poskromić, dlatego po presją innych smoków Gniewko rezygnuje i postanawia odesłać Sergiusza za płot. Okazuje się że rycerz boi się latać dlatego w tej sytuacji Gniewko postanawia go odprowadzić do Miasta. Po drodze dowiaduje się, że rycerze usiłują pokonać smoki, bo królewna Izabela obiecała oddać swą rękę temu co tego dokona.
Jak potoczą się dalej losy Gniewka i Sergiusza oraz Mieszkańców obu krain, nie mogę zdradzić. W każdym razie sympatyczny i odważny smok odnajdzie swój talent.
Totalne zasmoczenie
W tę część bajki wkraczamy gdy między Smoczą Puszczą, a Miastem panuje pokój, a w murze / płocie, jak to zwał wybito dziurę, aby łatwiej się było przemieszczać między krainami. To czas gdy smoki chętnie odwiedzają Miasto. Na pozór wszystko jest w porządku, jednak król boryka się z wielkim problemem, otóż skarbiec królestwa jest pusty. Aby pomóc Gniewko usiłuje nakłonić smoka Trójłebka do wyjawienia prawdy o legendarnym skarbie zbója Smalczyka. Legenda była jednak przykurzona i stara jak Trójłebek i zostały z niej tylko strzępy. Smok pamiętał tylko, że skarb znajduje wie na Jaśnistych Łąkach. Akcja nabiera tempa. Nie tylko Gniewko usiłuje znaleść skarb by pomóc królowi, bo również Sergiusz ma na niego chrapkę, choć z innych niż smok pobudek. Pragnie zdobyć rękę pięknej Izabeli, która go szczerze nie lubi.
Co wydarzy się w tej części, kto wyruszy na poszukiwania skarby, a kto go odnajdzie? Czy rozejm między Smoczą Puszczą i Miastem pozostanie utrzymany? Tego dowiecie się czytają Smocze Opowieści.
Przygody w części pierwszej rozpisano w 11 rozdziałów, w części drugiej w 8 rozdziałów. Książki pełne są kolorowych ilustracji ukazujących bohaterów i ich szalone przygody. Bardzo podobała mi się prezentacja wszystkich bohaterów na początku i na końcu książki. Smoki są bezbłędne. Obie części bardzo solidnie wydane, pięknie prezentują się w twardej oprawie.
Smocze Opowieści to zdecydowanie propozycja dla miłośników smoczego gatunku. Ja miałam pewien niedosyt, choć jak wspomniałam dzieciom się książka podobała, a to najważniejsze. Dobra informacja dla fanów jest również taka, że pojawiała się już trzecia część bajki Smok pomidorowy.
Jeśli szukacie książek ze smokami w roli głównej, to zajrzyjcie TUTAJ, aby przeczytać Przygody Małego Koko albo TUTAJ i dowiedzcie się co się dzieje Gdy Smok się wprowadza.
Smocze Opowieści. Smok przez płot, Marcin Mortka, wydawnictwo Zielona Sowa, 137 stron, wiek 4+
Smocze Opowieści. Totalne zasmoczenie, Marcin Mortka, wydawnictwo Zielona Sowa, 137 stron, wiek 4 +