Strzał w dziesiątkę nowy tytuł w serii Szkoła Magicznych Zwierząt
Strzał w dziesiątkę to kolejny, dziesiąty już tytuł w serii Szkoła Magicznych Zwierząt. Wielbiciele serii z pewnością będą zachwyceni, ponieważ w klasie Panny Cornfield pojawią się kolejne magiczne zwierzęta.
Mary Cornfield jest wychowawcą w jednej z klas w szkole Winterstone, w niewielkim miasteczku. Wraz z upływem czasu poznajemy jej klasę coraz lepiej, a kolejne tomy skupiają się na wybranych uczniach. Są to dzieci, które akurat przeżywają jakieś trudności w domu, w szkole, w relacjach z rówieśnikami. To one właśnie najbardziej potrzebują magicznego przyjaciela.
Dostawcą magicznych zwierząt jest Mortimer Morrison. To on jeździ po świecie i wynajduje magiczne, mówiące oraz bardzo wyjątkowe zwierzęta. … podróżuję właśnie po Chile, aż się tu roi od magicznych zwierząt. Caramba!… – pisze Mortimer w liście do panny Cornfiled. Magiczne zwierzę może rozmawiać tylko z panem Morrisonem oraz swoim dzieckiem. W szkole tajemnice zwierzaków zna tylko nauczycielka oraz jej uczniowie. Nikt poza nimi. Otrzymując zwierze, uczniowie zobowiązują się do zachowania tajemnicy.
W tomie dziesiątym zwierzaków w klasie jest już pokaźny tłumy. Na początku każdej książki czytelnicy znajdą opisy wszystkich bohaterów. Pierwszymi, którzy dostali zwierzęta byli Ida oraz Benny. U ich boku pojawili się odpowiednio list Rabat jak również żółwica Henrietta. Panna Confield oraz pan Morrison starannie dobierają zwierzaki do usposobienia oraz potrzeb dzieci. Nie ma mowy o pomyłce, miedzy dziećmi i zwierzakami powstaje silna więź.
Strzał w dziesiątkę
Tym razem głównymi bohaterami opowieści są chłopiec Anthony oraz dziewczyna Luna. Obojgu dzieciom na drodze staną wyzwania, z którymi trudno sobie poradzić. W szkole jak zawsze dużo się dzieje. Panna Cornfield wraz z klasą planuje przyjęcie niespodziankę dla Mortimera, a w miasteczku ma odbyć się konkurs piłkarski. Anthony zapalony młody piłkarz marzy o wygranej. Natomiast Luna dowiaduje się, że wkrótce wraz z rodzicami przeprowadzi się do innego miasta.
Jakie zwierzę tym razem pojawi się w klasie? Jak potoczy się przekazanie zwierzaka? Czy impreza urodzinowa będzie strzałem w dziesiątkę? Odpowiedzi przyniesie lektura.
Magia Szkoły Magicznych Zwierząt
Strzał w dziesiątkę to kolejna udana historia, w której czytelnicy towarzyszą swoim rówieśnikom. Odrobina magii w postaci zwierzaków, pozwala oderwać się dzieciom od ich codziennych trosk. Bohaterzy mają takie same problemy jak każdy młodszy nastolatek. Są kłopoty z nauką, niesnaski w domu, obowiązki, czasem bunt przeciw temu, co niechciane. Dzieciaki stanowią zgraną paczkę, wspierają się wzajemnie, inspirują do działania oraz odkrywają nieznane. Szkoła magicznych zwierząt dowodzi, że w szkole może być fajnie, że przyjaciele są ważni, a świat do około warty odkrycia. Ponadto książka pięknie uczy empatii oraz czułości jak również oddania zwierzętom. Rozmiar, pochodzenia zwierzaka nie gra roli. Wszystkie zasługują na miłość.
W każdej opowieści, autorka umieszcza wiele edukacyjnych wątków. W Strzał w dziesiątkę, dzieciaki w parach, mają za zadanie przygotować referat o inspirujących, znanych osobach. Pojawiają się więc różne postacie: od popowej piosenkarki Ariany Grande, przez westernowego aktora Johna Wayne`a, Ludvica van Beethovena czy Howarda Cartera (słynnego egiptologa).
Każda historia podzielona jest na wiele niezbyt długich rozdziałów. Średniej rozmiarów czcionka oraz wiele czarno białych ilustracji, sprawiają że książkę czyta się łatwo.
Jeśli wasze dzieci jeszcze nie znają Szkoły Magicznych zwierząt, to bardzo polecam tę niezwykłą serię. To przygoda na długi czas. Jedenasty tom został już zapowiedziany przez wydawcę. My bardzo lubimy i czytamy od początku o magicznych, pełnych ciepła zwierzakach.
Poprzednią recenzję, kilku pierwszych tomów znajdziecie TUTAJ.
Szkoła magicznych zwierząt. Strzał w dziesiątkę, Margit Auer, wydawnictwo Debit, 264 stron, wiek 8+