Tymek i Mistrz – komiks pełen magii | Recenzja
Tymek i Mistrz komiks, który koniecznie trzeba przeczytać.
Czy też odnosicie takie wrażenie, że komiksy zawojowały bezpowrotnie rynek literatury dziecięcej? Co jakiś czas odkrywam wspaniałe tytuły, które wypełnione ciekawymi ilustracjami czyta się dzieciom łatwo i przyjemnie. Komiks może być dla dziecka początkiem wspaniałej przygody z książką.
Dziś chciałabym wam pokazać moje odkrycie, tytuł Tymek i Mistrz, który nas absolutnie zaczarował. Autorzy Rafał Skarżycki i Tomasz Leśniak stworzyli niesamowitą historię, która doczekała się trzech tomów. To pełna zaskoczeń oraz humoru opowieść fantasy, w której głównym bohaterem jest chłopiec o imieniu Tymek oraz jego Mistrz (magii). Obok nich pojawia się również cała plejada bajkowych bohaterów. Wyskakujące jak z kapelusza absurdalne sytuacje przywiodły mi na myśl serię Domek na drzewie, Andry Griffiths1a, Terrego Denton`a. Po prostu nie sposób przewidzieć, co stanie się za moment.
Seria Tymek i Mistrz to nie nowość wydawnicza, ale doczekała się nowego wydania w minionym roku. Bardzo ją wam polecam. Cała rodzina będzie się świetnie bawić.
Tymek i Mistrz
Któregoś dnia, dawno dawno temu do domku Mistrza zapukał chłopiec – Tymoteusz. Od słowa do słowa, mały bohater zostaje przyjęty na magiczne nauki do czarodzieja. Jak się okazuje pokój już czeka na chłopca.
Ucząc się tajników magii u boku Mistrza, który zaradzi każdej przeciwności, bohaterzy doświadczają niebywałych przygód i spotkań z bajkowymi postaciami. Będzie król oraz jego nieurodziwa córka, smok, który unika walki, mumie w starożytnym Egipcie, krasnoludki, rycerze, pojedynki magów….
Każdy nowy dzień przynosi niespodziewane przenosząc czytelnika do przeróżnych zakątków świata. A Mistrz z wielkim wdziękiem i z pomocą Tymka, poradzi sobie ze wszystkimi wyzwaniami.
Choć Mistrz posiada wiele czarodziejskich akcesoriów, to trzeba przyznać, że nie zawsze korzysta z magicznych rozwiązań. Czasem wystarczy zrobić coś ot tak po prostu, na przykład otworzyć okno.
Musze przyznać, że roześmiane buzie bohaterów wprawiają czytelników w równie doskonały nastrój. Ta komiksowa przygoda to galop wyobraźni bez hamulców ze szczyptą inteligentnego humoru. Poza tym ogrom szczerego uśmiechu, akceptacja, bycie razem tak na 100%. Żadne czarne charaktery nie mają szans w starciu z Tymkiem i jego Mistrzem.
Dodatki
Kiedy już bohaterzy pożegnają czytelników pierwszego tomu, czekają na nich Dodatki. W nich dwa magiczne triki od Tymka jak również kilka szalonych ilustracji w języku francuskim (dlaczego, o tym dalej). Potem już naprawdę koniec.
Cytat ze strony wydawcy…
„Seria stworzona przez Rafała Skarżyckiego i Tomasza Leśniaka, autorów m.in. „Jeża Jerzego” czy „Hej, Jędrek!”, ukazywała się w „Gazecie Wyborczej”, w legendarnym francuskim magazynie „Spirou”, a także… w szkolnych podręcznikach do języka polskiego!”
Szałowej ilustracje
Chciałabym jeszcze wspomnieć słowo na temat ilustracji. Zastanawiałam się jak je najtrafniej opisać i słowo „szałowe” ciśnie mi się na usta. To kolorowy zawrót głowy. Ogrom emocji. Dynamika. Różnorodność. Dzięki ilustracjom treść jest pełniejsza, a jej zrozumienie łatwe.
Jeśli nie mieliście jeszcze okazji spotkać Tymka i Mistrza, a szukacie radosnej szalonej lektury dla swoich dzieci, to polecam. Nie można przegapić tej przygody.
To świetny komiks do czytania dla dzieci od 6 lat.
Tymek i Mistrz, Leśniak Tomasz , Skarżycki Rafał, wyd. Kultura Gniewu, Krótkie Gatki, 152 strony, wiek 8+
Więcej komiksów dla dzieci.